piątek, 15 lutego 2013

Obywatele, rodacy !


Kolejną godzinę próby mamy już za sobą. 13.02 skończył się dla części z nas pewien etap w życiu studenta, dlaczego ? Bo nie mamy już żadnego kursu opatrzonego magiczną literką „E” (tak, tak, nie wszyscy… ;), czyli teoretycznie była to nasza ostatnia sesja. W praktyce ostatnie stresy związane z zaliczeniami przeżyjemy w czerwcu tego roku, a później zaczniemy kolejny poważny krok w naszym życiu. Mam nadzieję, że wszyscy wyszliście z tej walki zwycięsko, i razem zaczniemy we wtorek nowy semestr. Część z nas, dzielnych studentów nie odniosła zwycięstwa tylko w jednej bitwie – ale przegrana bitwa, nie znaczy jeszcze nic, wojnę wygramy ! Nie traćcie ducha i wiary w zwycięstwo ;) Czekamy na najnowsze wieści z linii frontu. Dzisiaj jeden z dzielnych żołnierzy złożył w moim imieniu podania, w których przedstawiłem nasze żądania, kapitulacji nie będzie :) Czekamy na oficjalne wieści jak do tych propozycji ustosunkował się Dziekan na dzisiejszym zebraniu. Cierpliwości. Doszliśmy do takiego punktu naszych studiów, że już nic nas nie złamie! Mam nadzieję, że każdy przez te kilka wolnych dni odpocznie trochę od politechnicznego zgiełku i zamieszania, i z nadzieją na niechybne skończenie studiów ruszy w kolejny semestr. A potem zrobimy bal na 100 par. Magisterski rzecz jasna drodzy inżynierowie :) Z jednej strony cieszę się, że czeka nas ostatni semestr na PWr, ale z drugiej trochę żal, że będziemy musieli się rozstać, i ruszyć w każdy w swoją stronę. Mam nadzieję, że przyjaźnie zawarte na studiach przetrwają. Dziękuję wszystkim którzy mi pomogli, szczególnie Asi i Gosi za to, że „wystartowały” w tym semestrze w roli starosty pod moją nieobecność, wszystkim którzy okazali życzliwość, przyczyniali się w jakikolwiek sposób dla dobra nas wszystkich. Wyrobiliście 150% normy, ale nie ustawajcie w swoich staraniach, za 200% normy w przyszłym semestrze będzie nagroda ;) Wiem, że z zapisami znów były jakieś jaja, problemy i niejasności. Wszystko to można będzie omówić z Dziekanem, Prodziekan i przedstawicielem administracji dziekanatu na spotkaniu posesyjnym, które odbędzie się na początku marca. Ja osobiście przepraszam za drobne niedociągnięcia jeżeli takie zauważaliście. Jeśli macie jakieś pytania, propozycje, sugestie – wiecie jak mnie znaleźć.

Czołem !

1 komentarz: